Witajcie,
Przyszłam z pracy, założyłam strój i gooo!!! Dzisiaj odkurzylam stare programy Jillian :) oj działo się. Moje rączki mówiły ciężarkom NIE, ale szybko je uciszyłam i wzięłam się do pracy <3. Było warto!!! A na deser GYM Break ukochany na brzuszek. Jest moc!!! Do roboty leniuszki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz